Na dzisiejszym posiedzeniu gabinetu ministrów premier Wołodymyr Hrojsman postawił rządowi zadanie: „Musimy zapomnieć o imporcie gazu do 2020 roku”.
O potrzebie zastąpienia importowanego gazu na biomasę powiedział również szef Funduszu Efektywności Energetycznej Siergiej Sawczuk w swoim przemówieniu w dniu informacyjnym „Wykorzystanie małoproduktywnych ziem do uprawy bioenergetycznego surowca” organizowanym przez Bioenergetyczne Stowarzyszenie Ukrainy.Urzędnika zainspirowały sukcesy w tej dziedzinie kilku krajów, w tym Włoch, Niemiec i Szwecji.
„Na Ukrainie są 4 miliony hektarów ziem, które mogą być wykorzystane pod kultury energetyczne. Mówimy o obwodach kijowskim, żytomierskim, lwowskim i czernihowskim” — powiedział urzędnik.

Fantazje szefa Bioenergetycznego Stowarzyszenia poszły jeszcze dalej.
„Rozwojowi tego kierunku pomoże stworzenie elektronicznej platformy handlu biopaliwami” — powiedział Gieorgij Gieletucha, który zamierza już handlować tym, czego jeszcze nie ma.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)