Napisano to w artykule opublikowanym w czasopiśmie MNRAS.
„Im większa jest planeta, tym bardziej zasłania światło gwiazdy, dookoła której się obraca. Z drugiej strony w większym stopniu na „widoczność" planet wpływa odległość od gwiazdy. Dlatego, jakkolwiek paradoksalnie to nie brzmi, Ziemię i jej sąsiadów potencjalni mieszkańcy innych planet będą widzieć cześciej niż planety giganty" — twierdzi Robert Wells z Queen's University w Belfaście (Wielka Brytania).W latach 60. ubiegłego stulecia amerykański astronom Francis Drake opracował formułę, która pozwala na policzenie potencjalnej liczby istniejących cywilizacji innych planet, opierając się na znanych właściwościach Galaktyki i liczbie gwiazd i planet w niej. Ta formuła pokazała, że liczba obcych cywilizacji musi być bardzo duża, lecz w tym czasie naukowcom nie udało się znaleźć żadnej z nich.
Te szacunki pokazały, że prawdopodobieństwo zobaczenia Ziemi lub każdej innej planety Układu Słonecznego, patrząc z zewnątrz, wynosi tylko 2,5%, a szanse na odkrycie trzech światów naraz można nazwać znikomymi — nie przekraczają 0,027%.
W związku z tym mieszkańcy niewielkiej grupy egzoplanet znajdujących się w określonych wąskich strefach nocnego nieba będą mogli zobaczyć Ziemię i zbadać ją, wykorzystując narzędzia podobne do teleskopów Kepler i Hubble. Łącznie chodzi jedynie o 65 światów, przy czym zdecydowana większość z nich może zobaczyć tylko Merkurego i tylko dziewięć będzie mogło znaleźć Ziemię.
Wśród nich znalazł się niewielki gigant gazowy w pobliżu gwiazdy HAT-P-11 w gwiazdozbiorze Łabędzia, „gorący Jowisz" WASP-68b w gwiazdozbiorze Koziorożca, cztery duże planety w układzie WASP-47 w gwiazdozbiorze Wodnika, kształtująca się planeta LkCa 15b w gwiazdozbiorze Woźnicy, duży gigant gazowy niedaleko gwiazdy 1RXS 1609 w gwiazdozbiorze Skorpiona i planeta niedaleko białego karła-„kanibala" WD 1145+017 b w gwiazdozbiorze Panny.Jak uważają obecnie naukowcy, we wszystkich tych światach w zasadzie życie jest niemożliwe, co może wyjaśnić fakt, że astronomom do tej pory nie udało się znaleźć żadnej zamieszkałej planety lub cywilizacji pozaziemskiej. Odkrycie nowych planet w tych strefach za pomocą teleskopów nowej generacji TESS i James Webb pomoże naukowcom w zweryfikowaniu tej hipotezy i zrozumieniu, czy za granicami Układu Słonecznego istnieje życie.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)