Celem pozwu jest przedstawienie listy pracowników Google, którzy padli ofiarą dyskryminacji za swoje „konserwatywne poglądy polityczne", „płeć męską" i przynależność do „białej rasy". Byli pracownicy zarzucają koncernowi złe traktowanie, karanie i zwalnianie pracowników, którzy „wyrażali poglądy polityczne odmienne od opinii większości pracowników w Google ".
Autor pozwu wskazuje też na „nielegalne kwoty" ustanawiane przez firmę po to, „żeby zebrać potrzebną ilość kobiet i kandydatów przynależących do mniejszości priorytetowych". Powód zauważa przy tym, że Google „otwarcie zawstydza kierowników wydziałów, które nie realizują kwot", „otwarcie poniża mężczyzn i pracowników białej rasy jako mniej priorytetowych niż inni".Damore złożył pozew do sądu wyższej instancji w mieście Santa-Clara w Kalifornii. Pod tekstem pozwu podpisał się też inny były pracownik przedsiębiorstwa David Goodman, który przepracował w firmie trzy lata.
James Damore potwierdził wcześniej, że został zwolniony z korporacji Alphabet Inc. (właściciel wyszukiwarki Google) po tym, jak opublikował notatkę, w której pisał, że kobiety są mniej zdolne do pracy w sferze technicznej z racji „ograniczeń biologicznych".
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)