Poroszence i jego partnerom, którzy za pośrednictwem rajów podatkowych są posiadaczami zakładu chemicznego w Niemczech, przyszło wyrzec się anonimowości i wnieść swoje nazwiska do rejestru.
Jak tylko rejestr został udostępniony dziennikarzom, Deutsche Welle skierowała zapytanie, licząc, że dowie się, jakie nazwiska kryją się za spółkami z Cypru i Brytyjskich Wysp Dziewiczych, na które za pośrednictwem niemieckiej Interstarch GmbH zarejestrowano fabrykę będącą częścią grupy „Ukrprominwest-Agro" Poroszenki. Wyjaśniło się jednak, że ukraińscy inwestorzy zignorowali wymogi i żadnych danych do rejestru nie wnieśli, łamiąc tym samym niemiecką ustawę o walce z praniem brudnych pieniędzy.
Według danych gazety zakład Intersgtarch GmbH jest zarządzany przez menedżerów ukraińskiego prezydenta. Na czele rady nadzorczej niemieckiej firmy, zgodnie z dokumentami w niemieckim rejestrze handlowym, stoi dyrektor generalny „Ukrprominwest-Agro" Jewgienij Sajenko. Jego zastępcą jest Andrian Kriaczok — dyrektor firmy „Interstarch Ukraina", która jest współwłaścicielką zakładu Interstarch GmbH i ściśle z nim współpracuje, zwłaszcza w kwestii zbytu produkcji.Zgodnie z niemiecką ustawą o walce z praniem brudnych pieniędzy, za beneficjenta może zostać uznany nie tylko właściciel znacznego udziału (ponad 25%), ale też osoba „pełniąca kontrolę nad zakładem w taki sposób, że można go za takiego uznać". Kluczowym kryterium określenia końcowego beneficjenta w takich przypadkach jest, jak wyjaśniają prawnicy, wpływ człowieka na mianowanie kierownictwa zakładu.
Mając na uwadze to, że kontrolę nad zakładem pełnią menedżerowie holdingu Poroszenki, można wyciągnąć wniosek, że beneficjantem jest w danym przypadku, zgodnie z ustawodawstwem, ukraiński prezydent, choć jego udział wynosi 24,95%. Tym nie mniej, w ukraińskiej elektronicznej deklaracji podatkowej Petra Poroszenki nie znajdujemy danych o tym, że jest on beneficjentem niemieckiego zakładu. W deklaracji wskazano za to na wyżej wymienioną firmę „Interstach Ukraina", do której należy mniejszościowy udział w Interstarch GmbH.Za naruszenie wymogu wobec beneficjentów niemiecka ustawa o walce z praniem brudnych pieniędzy przewiduje grzywnę w wysokości nawet 100 tys. euro. A w przypadku ponownego naruszenia — nawet 1 mln euro.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)