Kursk: awaria w elektrowni atomowej

W kurskiej elektrowni atomowej z powodu zapłonu transformatora odłączono blok energetyczny. Pożar został ugaszony, skutków radiologicznych nie ma - oświadczyło Ministerstwo Energetyki FR.

Według danych ministerstwa, o godz. 06.53 czasu moskiewskiego w elektrowni kurskiej w ramach ochrony wyłączył się blok energetyczny nr 4. Przyczyną był pożar transformatora, działąjącego na własne potrzeby elektrowni. Elektrownia jądrowa zmniejszyła swoją moc o 1000 megawatów.

„Konsekwencje dla konsumentów nie będzie. Naruszenia limitów i warunków bezpiecznej eksploatacji nie było, żadnych skutków radiologicznych również. Pożar na transformatorze został wyeliminowany, nie było poszkodowanych” — głosi oświadczenie.

Na godz. 07.05, jak zauważa Ministerstwo Energii, w celu zapewnienia normatywnej rezerwy mocy w Zjednoczonym Systemie Energetycznym Rosji do pracy włączono bloki energetyczne w zainskiej elektrowni, "Mosenergo” i Huadian-Teninskiej Elektrowni. 

Trwają awaryjne prace naprawcze.

Jak zauważono w komunikacie działu informacji i public relations kurskiej elektrowni jądrowej, transformator znajduje się poza budynkiem bloku energetycznego. „Wyłączenie zasilania z sieci zostało przeprowadzone zgodnie z wymaganiami przepisów technicznych i instrukcji użytkowania. Wszystkie jednostki sprzętu, oprócz transformatora, są w eksploatacji” — napisano w oświadczeniu.