Poinformował o tym podczas przesłuchań budżetowych przed komisją Izby Reprezentantów ds. Sił Zbrojnych, komentując orędzie prezydenta Rosji Władimira Putina do Zgromadzenia Federalnego, w którym mówił o najnowszych broniach.
„Jesteśmy gotowi na wszelkie istniejące zagrożenia i nikt nie powinien mieć co do tego wątpliwości” — powiedział Hayten.
Generał jest przekonany, że oprócz zmasowanego ataku na Stany Zjednoczone Rosja nie będzie w stanie zrobić niczego, na co Waszyngton nie mógłby odpowiedzieć.„Nawiasem mówiąc, oni nie wiedzą, gdzie znajdują się nasze okręty podwodne, a one są w stanie zniszczyć ich kraj, jeśli pójdziemy w tym kierunku” — podsumował.
Wcześniej grupa senatorów wezwała amerykańskiego sekretarza stanu Rexa Tillersona do rozpoczęcia dialogu z Rosją na temat stabilności strategicznej po orędziu prezydenta Władimira Putina do Zgromadzenia Federalnego, w którym opowiedział o nowych broniach.
Według szefa państwa do Strategicznych Sił Nuklearnych weszło 80 nowych międzykontynentalnych rakiet balistycznych, 102 pociski balistyczne okrętów podwodnych i trzy strategiczne krążowniki podwodne „Boriej”. W orędziu głowa państwa zademonstrował również kadry z testów kompleksu rakietowego z głowicą szybującą, pokazał działanie rosyjskiego pocisku z napędem atomowym i kompleks „Sarmat”.
W nowej „Narodowej Strategii Obrony” USA Pentagon nazwał Chiny, Rosję, KRLD i Iran głównymi zagrożeniami dla amerykańskiego bezpieczeństwa. Zaznaczono, że największym zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych jest rosyjska broń jądrowa. Waszyngton oskarżył także Moskwę o finansowanie „destabilizacji cyberprzestrzeni”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)