Nadieżdę Sawczenko trzy razy chciano zabić, a także sprowokować dokonanie przez nią ataku terrorystycznego. Powiedziała o tym na briefingu w parlamencie i dodała, że nie tylko uciekła przed śmiercią, ale także sama udawała zaangażowanie wobec prowokatorów, aby sprawdzić reakcję władz i społeczeństwa. W związku z tym posłanka, jak się wyraziła, celowo stworzyła surrealizm.
Sawczenko sprecyzowała, że instrukcje dotyczące jej likwidacji pochodziły z administracji prezydenta i przyznała, że brała udział w wywożeniu broni z okupowanego terytorium oraz prowadziła rozmowy o organizacji zamachu terrorystycznego, ale nazwała to własną operacją specjalną.
Prokuratura Generalna podejrzewa Sawczenko o przygotowywanie ataku terrorystycznego w Radzie Najwyższej. Wieczorem pojawił się tekst o pociągnięciu Sawczenko do odpowiedzialności karnej. Dokument został opublikowany na Facebooku przez deputowanego Antona Geraszczenko. Tekst głosi, że Sawczenko przygotowywała również obalenie ustroju konstytucyjnego i próbę zamachu na prezydenta i innych przedstawicieli władz.Kwestię uchylenia immunitetu rozpatruje komisja, a w czwartek rozpatrzą ją parlamentarzyści.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)