W czwartek rząd Estonii zdecydował o wydaniu zakazu wjazdu na terytorium republiki 49 osobom związanym rzekomo z poważnymi naruszeniami praw człowieka, w tym ze śmiercią Siergieja Magnickiego.
„Już dawno władze Łotwy, Estonii i innych państw wprowadzających sankcje wobec Rosji, przekształciły się w żałosne kundle i pachołków USA. Władze Stanów Zjednoczonych już dawno wciągnęły mnie na listę Rosjan, którzy mają zakaz wjazdu na ich terytorium, choć ja ani razu w USA nie byłem i nie planowałem tam latać, a także zablokowały moje nieistniejące konta" — napisał Kadyrow na swoim koncie w Telegramie. Szef Czeczenii dodał, że wśród 49 Rosjan, którzy mają zakaz wjazdu do Estonii, znalazło się też miejsce dla niego.Kadyrow uważa, że państwom prowadzącym taką politykę nie należy ufać. „Oni dostosują się do każdego właściciela, będą usługiwać każdemu panu, oni przyzwyczaili się do patrzenia z dołu. I swoim zachowaniem poniżają narody swoich państw. A taki właściciel jak USA dzisiaj rzuci kość, a jutra kopniakiem wygoni z podwórza, i będą te kundle z podkulonym ogonem biegać i wyć" — napisał Kadyrow.
Przywódca czeczeńskiej republiki przypomniał, że świat dawno przestał być jednobiegunowy. „Rosja broni sprawiedliwości, obrona porządku światowego nie jest łatwa, ale po tym się poznaje wielkość państwa i jego narodu — nie uniżać się i żyć zgodnie z sumieniem" — napisał Kadyrow.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)