— Tracimy nie tylko niepodległość, tracimy w zasadzie kraj. Bo kraj to nie terytorium. To przede wszystkim ludzie – podkreślił parlamentarzysta.
Jego zdaniem działania ukraińskiej administracji, którą kieruje Petro Poroszenko, można porównać z działalnością faszystów.
— Wszyscy pamiętamy, jak zachowywali się faszyści w naszym kraju. Zmieniali nazwy ulic — co robią oni. Demontowali pomniki – co robią oni. Zacierali naszą pamięć – co robią oni. Zakazali (używania) naszego języka – co robią oni – wyliczył Balicki.
Deputowany wyraził przekonanie, że dziś Ukraina jest okupowana przez własne władze, które zmuszają ludzi do opuszczania ojczyzny.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)