Rosyjscy pranksterzy Władimir Kuzniecow (Wowan) i Aleksiej Stolarow (Leksus) zadzwonili do dyrektora generalnego Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej Ahmeta Üzümcü, podszywając się pod premiera Polski Mateusza Morawieckiego. Nagranie rozmowy pojawiło się na YouTube.
W trakcie rozmowy Üzümcü powiedział, że Rosja nie przeszkadza w pracy ekspertów organizacji w syryjskiej Dumie i nie próbuje „oczyścić” miejsca zdarzenia.
— Kilka krajów spekulowało na ten temat, nie możemy tego potwierdzić – zaznaczył dyrektor generalny OPCW.
Jak dodał, Rosja chce pomóc organizacji „rozwinąć się i zapewnić bezpieczeństwo”, o czym oficjalnie poinformowała OPCW.
— Liczymy, że w obecnej sytuacji będziemy w stanie wykonać swoją pracę i zakończyć misję – powiedział Üzümcü.
Według naszych ekspertów może zostać wyprodukowany w każdym kraju. Nie można tego wykluczyć. Rosja twierdzi, że badania nad tą substancją przeprowadzano gdzie indziej i to może być prawda — powiedziała osoba, która przedstawiła się na nagraniu jako Üzümcü.
Dyrektor generalny był również pytany o to, czy ta substancja mogła powstać w USA. Odpowiedź była twierdząca. — Absolutnie. W każdym kraju, w którym są specjaliści chemicy, bo substancja, której użyto — jak powiedzieli mi eksperci — jest powszechnie dostępna — wyjaśnił Üzümcü.
Jak podkreślił, choć materiały do produkcji tej substancji są łatwo dostępne, potrzebni są wysoko wykwalifikowani specjaliści i dobrze wyposażone laboratorium.

Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)