„Izrael przeprowadził już ponad 50 ostrzałów rakietowych Syrii, prowokując nową wojnę w regionie… Nie podobna wydać pozytywną ocenę tego rodzaju działaniom. Po co te ataki rakietowe? Jaki jest ich cel? Nie możemy potwierdzić ataków z terytorium Syrii w kierunku Izraela, które posłużyły za pretekst do przeprowadzenia nalotów na Syrię" — zauważył Erdogan.
Erdogan omówił tę sytuację z prezydentem Iranu Hasanem Rouhanim. „Procesy nie zapowiadają nic dobrego na Bliskim Wschodzie. Należy w trybie pilnym podjąć kroki mające na celu zapewnienie pokoju w regionie. USA wysłały do Syrii 5 tys. ciężarówek z bronią. W Syrii lądowały 2 tys. samolotów z bronią na pokładzie. Po co taka ilość broni? USA prowadzą wyścig zbrojeń w regionie… Działania USA rozczarowują Turcję. Uważamy je za niebezpieczne, stanowiące zagrożenie dla pokoju w regionie. Strategie Waszyngtonu wobec sytuacji w regionie są niedopuszczalne" — podkreślił Erdogan.Wspólne kroki podejmowane przez Turcję, Rosję i Iran mają na celu zaprowadzenie pokoju w Syrii, Ankara nie potrafiła podjąć takich samych działań z państwami Zachodu. „Na przykład w toku operacji w Rakce USA działały wespół z terrorystami. Ankara sugerowała, by Waszyngton z tego zrezygnował, ale bezowocnie. A wówczas podjęliśmy wspólne kroki z Rosją, która wyraziła gotowość do prowadzenia z nami wspólnej walki z terroryzmem. Na dany moment operacja Turcji na północy Syrii prowadzona jest razem ze stroną rosyjską" — zakończył Erdogan.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)