Maya wraz z rodzicami i piątką rodzeństwa uciekła z opanowanego przez wojnę Aleppo. Znaleźli schronienie w obozie dla uchodźców w okolicach Idlib.
Dziewczynka urodziła się bez nóg. Na tę samą chorobę cierpi jej ojciec. — Maya po urodzeniu miała zdeformowane nóżki poniżej kolan. W szpitalu zrobiono jej operację. Nie była w stanie chodzić, dlatego chciałem stworzyć coś, co będzie chroniło jej nogi przez otarciami — wyjaśnił Mohammed Merhi, ojciec Mayi.
Dzięki prowizorycznym protezom Maya mogła poruszać się po obozie.
Maya Mohammad Ali Mehri, fillette syrienne de 8 ans, est née, comme son père, privée de membres inférieurs. Ne pouvant lui offrir de véritables prothèses, son père lui a confectionné des jambes de fortune avec des boîtes de conserve, du coton et des bouts de tissu #AFP pic.twitter.com/iWWTuyvLL7
— Agence France-Presse (@afpfr) 26 czerwca 2018
Historię małej Syryjski nagłośniły media, umożliwiając znalezienie sponsorów, aby miała szanse na otrzymanie odpowiedniej pomocy. Nowe protezy kosztują nawet 20 tysięcy dolarów.
Losami dziewczynki zainteresował się turecki Czerwony Półksiężyc, który ewakuował ją z ojcem do Istambułu na leczenie. — Te prowizoryczne protezy zrobione z puszek znacznie ułatwiły nam pracę. Ojciec włożył całe swoje serce, by ochronić jej nogi i by umożliwić jej chodzenie. Nie wiem, czy ktokolwiek mógłby w to uwierzyć, gdyby tego nie zobaczył na własne oczy — powiedziała Mehmet Zeki Culcu, ortopeda-protetyk.Lekarze twierdzą, że Maya w ciągu trzech miesięcy powinna zacząć chodzić. Protezy otrzyma też jej ojciec.
W pomoc rodzinie Merhi zaangażowała się Polska Misja Medyczna.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)