Jej zdaniem Kijów nie powinien pozwalać na to, żeby w podobnych miejscach mogły przebywać dzieci, które „sławią Rosję" i sprzeciwiają się ukraińskim działaniom wojskowym na Donbasie.
„Po co te dzieci mają się kontaktować z naszymi ukraińskimi dziećmi?— powiedziała Nicoj na antenie kanału telewizyjnego ZIK.Według nacjonalistki Ukraina powinna myśleć o wychowaniu nowego pokolenia i nie może pozwalać na to, żeby w obozach przebywały dzieci o różnych poglądach politycznych.
Larisa Nicoj jest znana ze swoich prowokacyjnych wypowiedzi. Na przykład w lutym jej oburzenie wywołali rozmawiający po rosyjsku kijowianie, a w czerwcu urządziła awanturę, słysząc rosyjską mowę w budynku Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)