Prezydent USA Donald Trump uważa niektóre punkty podpisanego przez niego w poniedziałek budżetu obronnego na 2019 rok finansowy za niepokojące ze względu na sprzeczność z konstytucją.
Jak podkreślono w rozprzestrzenionym przez przywódcę państwa oświadczeniu, chodzi między innymi o kilka kluczowych punktów aktu normatywno-prawnego związanych z polityką wobec Rosji. Rada Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu na razie nie odpowiedziała na skierowane we wtorek przez korespondenta rosyjskiej agencji pytanie, czy prezydent w ogólnym zarysie zamierza przestrzegać powyższych punktów dokumentu. Przywódca państwa wspomniał między innymi o punkcie 1247 przewidującym ograniczenie współpracy między resortami obrony USA i Rosji, a także punkt 1242 regulujący wykorzystywanie środków na realizację Traktatu o otwartych przestworzach. Prezydent podkreślił, że ta część dokumentu między innymi „zobowiązuje do informowania Kongresu przed podjęciem tych bądź innych działań dyplomatycznych lub wojskowych". Według słów Trumpa bez względu na to, że podziela cele Kongresu odnośnie zachowania siły i bezpieczeństwa USA, jego administracja zamierza „realizować te punkty zgodnie z wyjątkowymi uprawnieniami prezydenta jako dowódcy naczelnego i przedstawiciela państwa na arenie międzynarodowej". To samo dotyczy niektórych punktów związanych z polityką wobec Chin, Korei Południowej i Arabii Saudyjskiej.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)