Nagranie zdarzenia Mamykin zamieścił na swojej stronie w Facebooku.
Według słów polityka przed wjazdem do miasta straż graniczna zatrzymała kolumnę samochodową popierającą rosyjskojęzyczną edukację, aby sprawdzić dokumenty. Wówczas do jego samochodu będącego pierwszym w kolumnie podjechał dżip, z którego „wysypało się ośmiu nie do końca trzeźwych zuchów". Jeden z młodych mężczyzn spróbował uderzyć samochód Mamykina, reszta wykrzykiwała obelgi, krzyczeli: „Tu nie Rosja" — po rosyjsku, prawdopodobnie chcąc sprowokować polityka do konfliktu. Jednak europoseł nie zareagował i z samochodu nagrywał wydarzenia na komórkę.„Milczałem, bo było mi szkoda tych młodych chłopaków (…). Uosabiali pokolenie, które wychowało się na nienawiści do Rosjan sianej przez prawicowych polityków ćwierć wieku temu. I to również jest owocem licznych reform edukacyjnych" — napisał Mamykin.
Według niego straż graniczna „niemrawo reagowała" na agresywną młodzież.
„Okazało się, że miała inny rozkaz, polegający na zapisaniu numerów rejestracyjnych wszystkich „agentów Kremla", którzy udają się do strefy granicznej" — wyjaśnił Mamykin. W związku z incydentem polityk wezwał policję. Rajd samochodowy „Na rzecz rosyjskich szkół" został zorganizowany przez Rosyjski Związek Łotwy. Uczestnicy w ciągu weekendu pokonali prawie 800 km. Partia przeprowadziła wiece w pięciu miastach: Dyneburgu, Rzeżycy, Zilupe, Jēkabpilsie i Aizkraukle.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)