Po raz ostatni córka Siergieja Skripala Julia rozmawiała z krewnymi w dniu urodzin babci pod koniec lipca. Wówczas poinformowała, że ojciec wraca do zdrowia, ale ma w gardle tracheostomę, która uniemożliwia mu mówienie. Dziewczyna twierdziła, że rurka niebawem zostanie usunięta i ojciec zadzwoni do krewnych.
Od tamtego czasu telefonów od Skripalów nie było. Według słów Wiktorii krewni zaczęli podejrzewać, że Siergiej nie żyje lub jest w bardzo ciężkim stanie.
„Dlaczego tak myślimy? Ponieważ Julia powiedziała, że za trzy dni tata będzie mógł zadzwonić, że bardzo tego chce. Czekamy, zwłaszcza babcia, bardzo czeka na telefon od syna <…> Jest dobrym człowiekiem. Kocha swoją matkę i przy pierwszej okazji zadzwoniłby do niej" — powiedziała Wiktoria. Według niej dziwnie wygląda to, że w mediach nie ma zdjęć Skripala, jak to było w sytuacji z otruciem w Londynie podpułkownika FSB Aleksandra Litwinienki w 2006 roku.„Ojca wpuścili do Litwinienki. W mediach były jego zdjęcia z sali szpitalnej. Tu nie widzimy żadnych zdjęć. Nikt z dziennikarzy, z którymi rozmawiałam, nie był w stanie przedostać się do tego szpitala w Salisbury. Personel jest tam tak zastraszony, że za żadne pieniądze nie zgodził się na zrobienie zdjęć. <…> Nie wpuszczają też nas. Nie rozumiem, co w tym złego, jeśli chcemy go zobaczyć?" — podkreśliła Wiktoria Skripal.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)