Wykorzystując swoją rolę największej gospodarki świata i emitenta głównej waluty rezerwowej, USA co i rusz korzystają ze swojej przewagi, nakładając sankcje na osoby fizyczne, całe kraje, międzynarodowe korporacje i organizacje. Jeśli Ziemię nawiedziłyby ufoludki, na nie też coś by się znalazło.
Wobec powyższego w chęci objęcia sankcjami Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) nie ma zasadniczo nic nowego. Nie ważne, że to organ zrzeszający 124 kraje świata. Sankcje to język, którym USA komunikują się z resztą świata.
„Nie będziemy współpracować z MTS, nie dołączymy do niego. Pozwolimy na jego samoistną śmierć. Ostatecznie, biorąc pod uwagę cele i zamiary MTS, dla nas on już umarł… Nałożymy sankcje na ich aktywa w Stanach Zjednoczonych, będziemy ich ścigać na podstawie ustawodawstwa USA" — oświadczył Bolton.
Cóż jednak spowodowało tak gwałtowną reakcję ze strony doradcy prezydenta USA? Spowodowały ją raptem próby wszczęcia przez MTS śledztwa w sprawie zbrodni amerykańskich wojskowych i pracowników CIA w Afganistanie. Raport na ten temat ujrzał światło dzienne już w 2016 roku.
Dokument podpisany przez prokuratora MTS Fatou Bensoudę głosi między innymi:„Przedstawiciele amerykańskich sił zbrojnych w nieodpowiedni sposób obeszli się z co najmniej 61 więźniami na terytorium Afganistanu w okresie od 1 maja 2003 roku do 31 grudnia 2014 roku, przy czym znaczna część incydentów miała miejsce w latach 2003-2004… Pracownicy CIA w nieodpowiedni sposób obeszli się z 27 więźniami na terytorium Afganistanu, a także na terytorium innych państw, które ratyfikowały Rzymski Statut (a dokładnie Polski, Rumunii i Litwy) w okresie od grudnia 2002 roku do marca 2008 roku".
Jak zauważali międzynarodowi eksperci, śledztwo MTS nie może pociągnąć za sobą żadnych poważnych następstw dla amerykańskich wojskowych. Obywatele USA nie podlegają orzecznictwu tego organu, tak jak obywatele Rosji, Chin i innych państw, które nie ratyfikowały Rzymskiego Statutu.Ciąży nad nimi pewne ryzyko w przypadku, jeśli obywatel USA pojedzie do któregoś ze 124 krajów, które ratyfikowały Rzymski Statut (na przykład do Kanady lub Wielkiej Brytanii). Teoretycznie może tam dojść do jego zatrzymania. Ale właśnie teoretycznie: jak zauważał przewodniczący prezydium Rady ds. polityki zagranicznej i obronnej Fiodor Łukianow: „dość trudno sobie wyobrazić, aby względem amerykańskich obywateli zastosowano jakieś środki represyjne".
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)