Ponadto, zdaniem eksperta Rosja zawarła już z szeregiem państw Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej serię kontraktów na dostawy broni. Oficjalna informacja w tej sprawie pojawi się po sfinalizowaniu dostaw.
„Udział państw Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w łącznym pakiecie dostaw broni Rosji rośnie z każdym rokiem. Informacja o kontraktach trafia z pewnością do mediów po ich sfinalizowaniu, gdy ten czy inny sprzęt trafi już do swojego odbiorcy" — powiedział ekspert.
Taka sama strategia została obrana w czasie dostaw systemów S-300 do Syrii. „Po sfinalizowaniu dostaw S-300 do Syrii poinformowaliśmy o tym, że sprzęt trafił do odbiorcy" — przypomniał ekspert.
Korotczenko dodał, że w czasie zawierania kontraktów na dostawę rosyjskiej broni „najważniejszy jest aspekt finansowy". Rosja, jeśli udziela kredytów, to otrzymuje je z powrotem z odsetkami, a o bezzwrotnych kredytach nie ma mowy. „Albo te kontrakty są umarzane w zamian za przyznanie określonych przywilejów rosyjskim spółkom wydobywczym. Krótko mówiąc, zamiast pieniędzy otrzymujemy ropę i gaz" — powiedział Korotczenko.Dostawy S-300 do Syrii były odpowiedzią Rosji na tragedię z udziałem rosyjskiego Ił-20 w syryjskiej przestrzeni powietrznej, o którą Moskwa oskarżyła Izrael, który przeprowadzał naloty na Syrię. Na początku października minister obrony Siergiej Szojgu poinformował, że cztery wyrzutnie S-300 trafiły do SRA, syryjscy wojskowi mają zostać przeszkoleni w ich obsłudze w ciągu trzech miesięcy.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)