Kadry uzyskało obserwatorium na Hawajach za pomocą teleskopu NASA. Zdjęcia wyraźnie pokazują, w jaki sposób scalają się dwa ośrodki galaktyczne. Te unikalne zdjęcia są opublikowane na Twitterze. Kadry trzeba było oglądać w świetle podczerwonym, ze względu na kosmiczny pył i gaz. Naukowcy zaobserwowali, jak czarne dziury zderzają się ze sobą, uwalniając potężną energię.
Supermassive black hole + supermassive black hole = mega black hole. As galaxies merge, their black hole cores unleash powerful energy in the form of ripples in space-time. Dive into this research compiled from @NASAHubble images and computer simulations: https://t.co/aa9EIdExID pic.twitter.com/znQGeJ4bd5
— NASA (@NASA) 11 listopada 2018
Ta energia będzie falować, dając zmarszczki. Okazuje się, że łączenie się galaktyk następowało we wszechświecie na wczesnych stadiach jego rozwoju. Naukowcy zasugerowali, że przy połączeniu Drogi Mlecznej z Andromedą ich czarne dziury z rozmachem zderzają się ze sobą i stworzą jedną wielką czarną dziurę.
Teraz astrofizycy badają obrazy czarnych dziur, mniej więcej tej samej wielkości co Droga Mleczna i Andromeda, położonych ponad 531 milionów kilometrów od Ziemi. Naukowcy badają również fale grawitacyjne, rozchodzące się, na przykład, po zderzeniu czarnych dziur, informuje „Daily Mail”.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)