Salajew jest dowódcą okrętu patrolowego „Don”, Szypicyn – okrętu patrolowego „Izumrud”, a Szczerbakow – kutra zwalczania okrętów podwodnych „Suzdalec”.
Miedwiediewowi zarzucono prowadzenia agresywnej wojny lub agresywnych działań wojennych.
Grozi im kara od 10 do 15 lat pozbawienia wolności.
Po ukraińskiej prowokacji na Morzu Czarnym na Ukrainie wszczęto sprawy z trzech artykułów: „Przygotowanie, rozpętanie i prowadzenie agresywnej wojny”, „Usiłowanie popełnienia przestępstwa” i „Umyślne zabójstwo”.Przypomnijmy, 25 listopada okręty Marynarki Wojennej Ukrainy „Berdiańsk", „Nikopol" i „Jany Kapu", naruszając granicę Rosji, wpłynęły na czasowo zamknięty rosyjski akwen i przez kilka godzin wykonywały niebezpieczne manewry, nie reagując na żądania towarzyszących im rosyjskich kutrów i okrętów. Ukraińskie okręty z 24 marynarzami zostały zatrzymane, trzech ukraińskich żołnierzy zostało rannych, zostali przewiezieni do szpitala i otrzymali opiekę medyczną, nic nie zagraża ich życiu. Po incydencie zostali oskarżeni o nielegalne przekroczenie granicy.
Na Ukrainie w związku z incydentem wprowadzono 30-dniowy stan wojenny.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)