W czasie testów wojskowi doszli do wniosku, że wersja F-35W ze skróconym czasem startu i wertykalnym lądowaniem przesłuży zaledwie 2100 godzin, czyli jedną czwartą spodziewanego czasu służby wynoszącego 8000 godzin. To oznacza, że część samolotów, z których każdy obciążył budżet państwa kwotą prawie 100 milionów dolarów, będzie wycofana ze służby już w 2026 roku.
Eksperci uważają także, że dokładność wbudowanego karabinu F-35A jest nie do przyjęcia i nie odpowiada standardom technicznym przewidzianych kontraktem.Generał amerykańskich sił powietrznych w stanie spoczynku i dyrektor ds. testów eksploatacyjnych Robert Behler poinformował, że statek powietrzny ma poważne usterki systemowe.
„Autonomiczny logistyczny system informatyczny (ALIS), opracowany przez spółkę Lockheed Martin i mający na celu zwiększenie skuteczności obsługi technicznej i operacji powietrznych, w dalszym ciągu nie działa tak jak należy" — zauważył Behler.
Dział ds. testów eksploatacyjnych i ocen Departamentu Obrony USA podkreśla, że przekazywane przez ALIS dane często są niepełne albo całkowicie nieprawdziwe. Zdaniem specjalistów w „sytuacjach stresowych" może to zaburzyć zdolność szybkiej reakcji na przeciwnika.
Eksperci odnotowali ponadto trudności w eksploatacji systemu — często zautomatyzowane funkcje wymagają ręcznego wprowadzania. Z kolei naprawa danych zabiera dużo czasu i prowadzi do przeniesienia, a nawet anulowania lotu.Pod koniec października ubiegłego roku Pentagon wstrzymał loty około dwudziestu myśliwców F-35 w związku z problemami z układem paliwowym. Miesiąc wcześniej amerykański resort wojenny wstrzymał loty samolotów tego typu, żeby zbadać możliwe usterki po katastrofie F-35 w Południowej Karolinie. Pełniący obowiązki szefa Pentagonu z kolei Patrick Szanahan niecenzuralnie wypowiedział się na temat F-35 i oświadczył, że korporacja Lockheed Martin nie wie, jak zrealizować program utworzenia myśliwca piątej generacji.
Program F-35 Lightning II opracowany przez Lockheed Martin należy do najdroższych tego typu programów w historii produkcji broni. Stany Zjednoczone wydały nań prawie półtora biliona dolarów. Konstruktorzy przekroczyli zaplanowane koszty o setki miliardów dolarów, a myśliwiec wprowadzili do eksploatacji z siedmioletnim opóźnieniem.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)