Naukowiec twierdził, że do zagłady dojdzie w kolejnym tysiącleciu.
— Moim zdaniem w kolejnym tysiącleciu wymrzemy, jeśli nie wymyślimy sposobu, jak opuścić planetę — prognozował.
Wymienił też główne powody, które doprowadzą do śmierci Ziemi. Po pierwsze — genetycznie zmodyfikowany wirus, a po drugie — wojna nuklearna.Ten mroczny scenariusz Hawking przedstawił kilka lat przed swoją śmiercią.Od innych przepowiedni o końcu świata jego zapowiedź apokalipsy różni się tym, że dotyczy kolejnego tysiąclecia.Naukowiec mówił też, że nie należy zapominać o globalnym ociepleniu, które spowoduje, że życie na Ziemi stanie się męczarnią.Hawking podkreślał, że naszą planetę może spotkać taki sam los, jak Wenus. I nie da się tego uniknąć, jeśli nie zostanie rozwiązana kwestia efektu cieplarnianego.Naukowiec nie wykluczał też, że do zagłady ludzkości doprowadzi sztuczna inteligencja.
Być może w ciągu kolejnych 100 lat wyprzedzi ona ludzki intelekt. Hawking twierdził, że może się to zakończyć prawdziwym „Matrixem" i ludzie pokonają maszyny.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)