Czytaj również: Koniec świata w 2019: czy zagłada naszej planety jest możliwa?
Dzisiaj, w dobie wszechobecnego Internetu i przygotowań do lotu na Marsa, bezsensowne wydaje się oczekiwanie na Antychrysta lub upadek sklepienia niebieskiego.
Od naukowców wiemy, że do naszej planety zbliża się asteroida 2002 NT7 o średnicy aż dwóch kilometrów. Ale uczeni z Tomskiego Uniwersytetu Państwowego uważają, że zagłada cywilizacji w wyniku upadku asteroidy o nudnej nazwie 2002 NT7 już nam nie grozi. Ich obliczenia pokazały, że ciało niebieskie ominęło Ziemię 13 stycznia 2019 roku, rozmijając się z nią na odległości jakichś 61 milionów kilometrów i w tym stuleciu więcej się nie pojawi.
Więcej TUTAJ.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)