„Na aukcji w Norymberdze nie zdołano sprzedać pięciu obrazów, które przypuszczalnie namalował kanclerz III Rzeszy Adolf Hitler. Potencjalnych nabywców odstraszyły wątpliwości co do autora prac i wysokie ceny wywoławcze” – pisze gazeta.
Kilka dni do aukcji niektóre fanty wycofano z powodu wątpliwości co do ich autentyczności.
Oprócz obrazów namalowanych akwarelami, rzekomo autorstwa samego Adolfa Hitlera, pod młotek trafiło wiklinowe krzesło ze swastyką prawdopodobnie będące własnością führera.
Stephan Klingen z Centralnego Instytutu Historii Sztuki w Monachium twierdzi, że styl malarstwa Hitlera wyróżniał się „stosunkowo ambitnym amatorstwem”. Jego akwarele niczym nie różniły się od setek tysięcy podobnych prac w tym okresie. Sprawia to, że weryfikacja obrazów jest niezwykle trudna.
Zarządzający Norymbergą Ulrich Maly nazwał akcję przejawem złego smaku. Dom aukcyjny nie wyklucza, że ponownie spróbuje sprzedać rzekome prace Hitlera.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)