Według zwolenników teorii spiskowych Nostradamus przepowiedział nam III wojnę światową i wiele innych wydarzeń… Sentencje rzekomo napisane przez proroka można interpretować na różne sposoby. Są one bardzo splątane. Także tym razem nie obyło się bez interesujących manipulacji.
Nostradamus w jednej ze swoich przepowiedni napisał: „Po wielu cierpieniach i skokach, zwierzę domowe odezwie się do człowieka”. A potem należy oczekiwać strasznej wojny. Zauważywszy to stwierdzenie, dziennikarze zwrócili uwagę na badanie Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Tam opracowano algorytm o nazwie DeepSqeak, który pomaga zrozumieć emocje szczurów. Jeśli szczur piszczy z częstotliwością około 50 kiloherców, oznacza to, że jest zadowolony. Przy około 20 kilohercach — jest przerażony lub zły. Czyż nie jest to „tłumacz” ze szczurzego, sugerują autorzy i wyciągnęli wniosek o wojnie w 2019 roku.O związku przepowiedni Nostradamusa ze szczurzym tłumaczem napisał portal vm.ru. Samą przepowiednię opublikował brytyjski tabloid dailystar.co.uk około rok temu, zauważając, że wszystko powinno się wydarzyć w 2019 roku. Między innymi właśnie z tym rokiem autorzy publikacji powiązali wersy, w których mówi się, że „po wielu cierpieniach i skokach, zwierzę domowe odezwie się do człowieka”.
W tej samej publikacji cytowano również proroctwa, które budzą znacznie mniej optymizmu, zgodnie z którymi w 2019 roku Ziemię czeka III wojna światowa, powodzie i niszczycielskie trzęsienia ziemi. Jednak nawet pracownicy brytyjskiego tabloidu zauważyli, że w niektórych przypadkach próby połączenia tych czy innych proroctw z określonymi zdarzeniami z następnych stuleci wyglądają na „dalece naciągane”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)