Według niej odpowiedni pakiet decyzji powinien zostać przyjęty podczas rozmów ministrów spraw zagranicznych krajów Sojuszu w Waszyngtonie 3-4 kwietnia.
Z kolei wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu oświadczył, że środki te są tylko częścią odpowiedzi na wyzwania, przed którymi stoi NATO w regionie.
Nie tylko z powodu incydentu w Cieśninie Kerczeńskiej, ale także dlatego, że wierzymy, że Rosja zagraża Sojuszowi na całej wschodniej flance, a nie tylko na północy - powiedział.
Incydent w Cieśninie Kerczeńskiej
Rankiem 25 listopada okręty Marynarki Wojennej Ukrainy „Berdiańsk”, „Nikopol”, a także holownik „Jany Kapu” naruszyły granicę państwową Rosji i przez kilka godzin wykonywały niebezpieczne manewry, nie reagując na uzasadnione żądania rosyjskich wojskowych.Straż graniczna zatrzymała ukraińskie okręty przy użyciu broni. Trzech marynarzy zostało lekko rannych. Na pokładzie były 24 osoby, w tym dwóch pracowników SBU. Wszyscy zostali oskarżeni o nielegalne przekroczenie granicy państwowej i aresztowani.
Władimir Putin nazwał ten incydent wstępnie przygotowaną prowokacją, której Petro Poroszenko potrzebował w przededniu wyborów prezydenckich z powodu niskiego poparcia. Szef państwa podkreślił, że straż graniczna wypełnia obowiązek ochrony granicy.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)