Jak opowiada, zaczął pić piwo w wieku 15 lat i od tego czasu prowadzi ewidencję swoich wydatków na ten cel. W specjalnym zeszycie Bruce zaznacza każdy pub, który odwiedził. Po przejściu na emeryturę w 1996 roku co tydzień odwiedzał bary w dwóch różnych miastach kraju.
Średnio chodzę do około 1000 pubów rocznie i do 20 w tygodniu. Wydaję 40 funtów na piwo tygodniowo
- powiedział Brytyjczyk.
40 funtów to około 197 złotych. Tę dość skromną sumę tłumaczy fakt, że w każdym pubie Bruce stara się wypić tylko pół litra piwa, aby poradzić sobie z większą ilością pubów. W sumie, według własnych obliczeń Mastersa, wypił on w swoim życiu 42 tysiące szklanek piwa, na co wydał około 120 tysięcy funtów szterlingów (około 590 tysięcy złotych). Bruce wierzy, że ze względu na swoją pasję wygląda znacznie młodziej. Zamierza dożyć do stu lat i dalej angażować się w „degustacje piwa”.
Obecnie w Wielkiej Brytanii zarejestrowano 39 000 pubów piwnych, ale w miejscu jednych często otwierają się inne. Zatem Masters będzie mógł oddawać się swojemu hobby aż do końca swoich dni - nowych pubów dla niego nie zabraknie.Przypomnijmy, że w lutym tego roku odbył się pierwszy na świecie „lot piwny”. Zgodnie z zapewnieniami przedstawicieli brytyjskiej firmy piwowarskiej BrewDog udało im się stworzyć wyjątkowy napój, którego smak rozkwita w pełni dopiero na wysokości 9 tysięcy metrów.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)