Klimow uzasadnił swój wniosek na przykładzie atomowego okrętu podwodnego K-560 „Siewierodwińsk”, głównego okrętu projektu 885 „Jasień”. Przypomniał, że okręt podwodny został przyjęty do Floty Północnej Marynarki Wojennej Rosji w 2014 roku, ale nadal nie ma systemów obrony przed torpedami, co według autora potwierdzają słowa Drobota o tym, że zadanie stworzenia dla okrętów podwodnych analogicznego do „Pakiet-E/NK” kompleksu można rozwiązać w przyszłości.
„Jednocześnie nasze okręty podwodne faktycznie nie posiadają skutecznej ochrony biernej przeciw torpedom” - zauważył Klimow, wyjaśniając, że ma na myśli hydroakustyczne środki zaradcze, które są skuteczne przeciwko nowoczesnym torpedom.
„Elementarnej ochrony” przed torpedami nie mają zarówno okręty projektu „Jasień”, jak i okręty o napędzie atomowym projektu 955 „Boriej”, zauważył autor. „Całą ich «tekturowość» akceptowały wojsko i przemysł, jednocześnie nie ma wątpliwości, że jeśli rzeczywista sytuacja zostanie zaraportowana naczelnemu wodzowi (zgodnie z konstytucją Rosji stanowisko to zajmuje prezydent - red.), problem zostałby rozwiązany w ciągu roku, maksymalnie dwóch” - podsumował Klimow.Okręty podwodne projektów „Jasień” i „Boriej” należą do okrętów podwodnych ostatniej, czwartej generacji. W Rosji funkcjonuje obecnie tylko jeden okręt podwodny projektu 885 - „Sewerodwińsk” i trzy okręty o napędzie atomowym projektu 955 - „Jurij Dołgoruki”, „Aleksander Newski” i „Władimir Monomach”. „Boriej” są częścią morskiego komponentu rosyjskiej triady jądrowej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)