„Siły i środki Floty Czarnomorskiej przystąpiły do śledzenia działań niszczyciela Marynarki Wojennej Wielkiej Brytanii „Duncan” i fregaty Marynarki Wojennej Kanady „Toronto”, które 2 lipca wpłynęły na Morze Czarne” – poinformowało centrum.
Według niego bezpośrednią kontrolę okrętów NATO prowadzą mały okręt podwodny „Kasimow” i okręt patrolowy „Pytliwyj”.
„Na wyznaczonych obszarach organizowany jest dyżur lotnictwa morskiego, rakietowych systemów przybrzeżnych «Bal», «Bastion». Trwa radioelektroniczne monitorowanie” – dodało centrum.
Jak poinformowały wcześniej źródła, brytyjski niszczyciel i fregata Marynarki Wojennej Kanady wpłynęły na Morze Czarne wczoraj wieczorem.
Według dostępnych danych wezmą udział w ćwiczeniach morskich Sea Breeze 2019 prowadzonych przez Stany Zjednoczone i Ukrainę, które rozpoczęły się w poniedziałek w północno-zachodniej części Morza Czarnego, w których uczestniczą również marynarki wojenne Rumunii, Bułgarii, Turcji i Gruzji. Obecnie brytyjskie i kanadyjskie okręty zmierzają w kierunku Odessy.
W zeszłą sobotę amerykański niszczyciel USS „Carney”, wyposażony w pociski manewrujące „Tomahawk” o zasięgu 1,6 tysiąca kilometrów, wpłynął na Morze Czarne, aby wziąć udział w ćwiczeniach.„Carney”, wyposażony również w system obrony przeciwrakietowej „Aegis”, wraz z niszczycielami Marynarki Wojennej USA „Donald Cook”, „Porter” i „Ross”, stale stacjonuje w Europie w hiszpańskiej bazie marynarki wojennej Rota. Okręty te, wraz z naziemnymi bazami obrony przeciwrakietowej „Aegis” w Polsce i Rumunii, stanowią integralną część programu budowy europejskiego stopniowego adaptacyjnego systemu obrony przeciwrakietowej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)