„W tej chwili eksmitowano 40 osiedli, plan awaryjny jest kontynuowany. Sytuacja pożarowa jest nadal trudna z powodu warunków pogodowych, bezpieczeństwo ludzi jest priorytetem” – napisano na stronie serwisu ratunkowego Wysp Kanaryjskich na Twitterze.
W suchą pogodę ogień w lecie rozprzestrzenia się błyskawicznie. Dotknął już obszar 1700 hektarów. W walce z żywiołem biorą udział wojskowi oraz wyspecjalizowany sprzęt.
To już kolejny pożar na jednej z największych na archipelagu Wysp Kanaryjskich, popularnej wśród turystów.
12 sierpnia informowaliśmy o wybuchu pożaru lasu w górach w prowincji Las Palmas, w wyniku którego ponad tysiąc osób ewakuowano z okolicznych wsi. Według wstępnych danych winnym pożaru jest 55-letni miejscowy, który używał spawarki. Został już zatrzymany. Mieszkańcy jak na razie nie mogą wrócić do swoich domów z powodu rozprzestrzeniającego się żywiołu.
Las carreteras son las líneas de defensa de Gran Canaria, los equipos se adelantan al #IF para ensancharlas con quemas y crear una franja más ancha sin combustible que ayude a frenar el #IFValleseco
— Cabildo Gran Canaria (@GranCanariaCab) 18 sierpnia 2019
También abren zanjas
Duro trabajo, mala meteo con viento, calor y paveseo
Ánimo pic.twitter.com/JE8Z1XJQjB
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)