„Spory na Ukrainie trochę mnie zaskakują, ponieważ w te negocjacje (w sprawie „formuły” – red.) był zaangażowany jeden z uczestników, ówczesny prezydent (Petro Poroszenko – red.)” – powiedział Steinmeier.
Prezydent Niemiec zaprzeczył również zarzutom, że „formuła” powstawała pod wpływem Rosji.
Formuła zawiera jedynie próbę przekształcenia wielkich kroków, których obie strony konfliktu nie były gotowe wykonać, w szeregu drobnych – wyjaśnił polityk.
„Formuła Steinmeiera”
W ubiegłym tygodniu grupa kontaktowa ds. Ukrainy uzgodniła tzw. „formułę Steinmeiera”, która określa mechanizm wprowadzenia ustawy o szczególnym ustroju lokalnego samorządu w niektórych rejonach obwodu donieckiego i ługańskiego na zasadzie tymczasowej w dzień wyborów i na zasadzie stałej – po opublikowaniu raportu OBWE nt. wyników głosowania.Następnie po Ukrainie przetoczyła się fala protestów przeciwko takiemu wariantowi rozwiązania konfliktu na wschodzie kraju. Powstał również Ruch Oporu przeciwko Kapitulacji.
Jego przedstawiciele w niedzielę wyszli na wiece w Kijowie i innych miastach kraju.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)