„Apelujemy do Waszyngtonu, by nie pozwalał Turcji na wykorzystywanie syryjskiej przestrzeni powietrznej i utworzył strefę zakazu lotów na wschód od Eufratu" - powiedziała Ahmed.
9 października Erdogan poinformował o rozpoczęciu operacji „Źródło Pokoju” w północnej Syrii. Operację zapoczątkowały naloty sił powietrznych na pozycje kurdyjskich formacji.
22 października Rosja i Turcja podpisały memorandum o wzajemnym porozumieniu, przewidujące między innymi wprowadzenie na terytorium Syrii, wzdłuż granicy z Turcją, lecz poza obszarem objętym operacją „Źródło Pokoju” pododdziałów rosyjskiej policji wojskowej i syryjskiej straży granicznej. Mają one czuwać nad procesem wycofywania kurdyjskich oddziałów i ich broni na odległość 30 km od syryjsko-tureckiej granicy.
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu we wtorek przekazał, że proces wycofywania Kurdów dobiegł końca przedterminowo. Po tym etapie mają nastąpić wspólne rosyjsko-tureckie patrole w 10-kilometrowej strefie ciągnącej się od granicy na zachód i wschód od rejonu tureckiej operacji. Wyjątek ma stanowić miasto Kamyszły.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)