„Dlaczego mówię «nasi kaliningradczycy»? Jelcynowi i obecnemu prezydentowi Władimirowi Putinowi często mówię, gdy omawiamy jakieś problemy: Kaliningrad to nasz obwód, odpowiadaliśmy za niego i odpowiadamy. A Putin mówi: Nie mam nic przeciwko” – podkreślił Łukaszenka.
Jak dodał, „w czasach radzieckich, kiedy istniał jeden kraj, wiele mówiło się o przyłączeniu obwodu kaliningradzkiego do Białorusi”.
Może dobrze, że nie zrobiono tego, bo Krym przyłączono do Ukrainy i okazało się, że źle zrobiono – kontynuował.
Łukaszenka powiedział też, że „Białoruś faktycznie była odpowiedzialna za Kaliningrad w wielu kwestiach, bo byliśmy najbliżsi i nie było między nami tak nierzetelnych partnerów. Dziś mamy ich w NATO, a my gramy w innym zespole”. Jednak – jak podkreślił białoruski prezydent – takie podejście i poczucie odpowiedzialności pozostało.
Jego zdaniem Białorusini nie tylko obwód kaliningradzki, ale też Rosję często nazywają „swoją”. Co prawda, nie wszystkim się to podoba.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)