Jak informuje WP, nowy serial Netflixa Mesjasz opowiada o tajemniczym mężczyźnie, który nazywa siebie nowym prorokiem i odwołując się do głębokich odczuć religijnych, porywa za sobą tłumy.
W serialu zagadkowy prorok Al-Masih pojawia się na Bliskim Wschodzie, gdzie wygłasza swoje przesłanie o pokoju i miłości bliźniego. Pojawia się m in. w ogarniętym wojną Damaszku, gdzie „udaje mu sięj” powstrzymać atak terrorystów z ISIS. Mężczyzną, który twierdzi, że wypełnia misję powierzoną od Boga i gromadzi wokół siebie coraz więcej zwolenników, zaczynają się interesować amerykańskie służby.
Al-Masih pojawia się po jakimś czasie w Teksasie i coraz więcej ludzi widzi w nim nowego Zbawiciela, a służby nie są w stanie wyjaśnić dziejących się wokół niego dziwnych zdarzeń, przez jego zwolenników uznawanych za cuda.
The daughter of the minister from Dilley has become an overnight sensation. We'll look to her for more information about this "Miracle Man." pic.twitter.com/0SehqeU8gd
— MESSIAH (@MessiahNetflix) December 21, 2019
Zapowiedzi nowego serialu zostały już skrytkowane przez niektóre środowiska chrześcijańskie, które nazywają produkcję prowokacyjną i zawierającą nawet elementy bluźniercze. Wszystko przez to, że tytułowy Mesjasz do złudzenia przypomina Jezusa Chrystusa.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)