80 osób zginęło w rezultacie ataków rakietowych ze strony Iranu na amerykańskie bazy w Iraku – poinformowała na Twitterze telewizja.
W nocy ze wtorku na środę Korpus Straży Rezolucji Islamskiej ogłosił rozpoczęcie operacji w odwecie za zabójstwo generała Kasema Sulejmaniego. Pociskami klasy ziemia–ziemia zaatakowano bazę Al Asad na zachodzie Iraku oraz bazę Erbilu, gdzie stacjonuje amerykański kontyngent wojskowy. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump po atakach Iranu na bazy w Iraku zapewnił, że „wszystko jest w porządku”. Telewizja Fox News, powołując się na źródła, poinformowała, że – według wstępnych szacunków – wśród ofiar ataku rakietowego nie ma Amerykanów.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)