„Włączenie dobrze znanych sankcji do amerykańskiego prawa dotyczącego wydatków na obronę w 2020 roku stanowi nieuzasadnioną ingerencję w europejskie sprawy. Niektórzy amerykańscy senatorowie przeszli do bezpośrednich gróźb pod adresem konkretnych wykonawców zaangażowanych w budowę Nord Stream 2. Celem oczywiście nie jest troska o bezpieczeństwo energetyczne Europy, lecz przepchnięcie drogiego amerykańskiego LNG na europejski rynek” - wskazano w odpowiedzi MSZ Rosji na pytania mediów otrzymane na konferencji prasowej na temat wyników rosyjskiej dyplomacji w 2019 roku.
Zaznaczono, że takie działania USA są jawnym przykładem nieuczciwej konkurencji pod osłoną upolitycznionych haseł.
Pomimo ciągłej presji Nord Stream 2 zostanie ukończony. Trzeźwo myślący Europejczycy odniosą korzyści z utworzenia dodatkowej trasy eksportu gazu. Chociaż istnieją również kraje chętne do pracy dla zaoceanicznych gospodarzy ze szkodą dla interesów własnych obywateli - dodał rosyjski resort spraw zagranicznych.
Projekt Nord Stream 2 obejmuje budowę dwóch nitek gazociągu o łącznej przepustowości 55 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie od wybrzeża Rosji przez Morze Bałtyckie do Niemiec. Gazociąg będzie przebiegał przez wody terytorialne lub wyłączne strefy ekonomiczne Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)