Przypomnijmy, wiceszef polskiego MSZ Paweł Jabłoński powiedział w wywiadzie dla Radia Zet, że reparacje od Rosji to „kwestia absolutnie jednoznaczna”.
Były prezydent Lech Wałęsa w wywiadzie dla „Sobiesiednik.ru” zakwestionował zasadność roszczeń polskiego wiceministra spraw zagranicznych o reparacje z Rosji.
Według Lecha Wałęsy dialog może stać się ważnym krokiem w kierunku poprawy stosunków między Rosją a Polską.
Sytuacja jest niejednoznaczna w stosunkach między Rosją a Polską. Ale kiedy ludzie rozmawiają, można dyskutować o problemach i znaleźć sposoby ich rozwiązania – przekonuje były prezydent.Zauważył, że stosunki między tymi dwoma państwami „można naprawić”, podkreślając, że „zasługują na życie w pokoju i przyjaźni”. „Nasze kraje powinny takie być. Kiedy walczymy, wygrywają tylko siły trzecie. Z Warszawy zawsze było bliżej Moskwy niż Waszyngtonu” – podsumował.
Słowa Lecha Wałęsy skomentowali rosyjscy politycy.
Deputowany do Dumy Państwowej Dmitrij Belik określił jako ironiczną reakcję Lecha Wałęsy na oświadczenie wiceszefa polskiego MSZ Pawła Jabłońskiego o „jednoznacznym” prawie Polski do domagania się reparacji wojskowych od strony rosyjskiej.
Padające ze strony Polski oskarżenia pod adresem Rosji w związku z wynikami II wojny światowej to próba „umniejszenia zasług Armii Czerwonej” – zauważa Belik.
„To, co mówi Jabłoński, to zniewaga ofiary, jaką poniosły 75 lat temu narody ZSRR i Polski… W przededniu 75. rocznicy Wielkiego Zwycięstwa nasi partnerzy zza oceanu bardzo chcą umniejszyć wkład naszych dziadów i pradziadów w rozbicie faszystowskich Niemiec” – dodał deputowany.Rosyjski polityk zauważył, że „zdrowe oświadczenie byłego prezydenta Polski nie znajdzie żadnej odezwy w kręgach politycznych Warszawy”.
Senator Konstantin Kosaczew zgodził się z oceną byłego przywódcy Polski.
Oświadczenie Lecha Wałęsy musi być zauważone przez każdą trzeźwo myślącą osobę – zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Ono jest absolutnie obiektywne, dlatego że opiera się na obiektywnych realiach politycznych i historycznych – powiedział Kosaczew w komentarzu dla HCH.
Rosyjski polityk wyraził przy tym opinię, że stanowisko Warszawy w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie, a „współcześni polscy politycy będą manipulować historią, nie cofając się przed jej fałszowaniem”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)