Dwa amerykańskie myśliwce F-35 wylądowały 9 lutego w bazie sił powietrznych Pirkkala w Finlandii, aby rozpocząć tydzień intensywnych testów i ocen. Obie maszyny przybyły nieco spóźnionie z powodu złej pogody podczas lotu z USA do Wielkiej Brytanii, a następnie do Finlandii, przekazuje portal News Now Finland.
F-35 zwarte i gotowe. Stawką 10 mld euro
Początkowo do Finlandii miały lecieć 4 myśliwce F-35, ale z bazy sił powietrznych w Arizonie wystartowały jedynie 2, ponieważ 4 nie mogły liczyć na wsparcie samolotów tankujących, ponieważ warunki klimatyczne na Oceanie Atlantyckim nie były sprzyjające.
Amerykańskie myśliwce F-35A Lightning II Lockheeda Martina są kolejnym kandydatem do wzięcia udziału w wyzwaniu HX. Dwa myśliwce F-35A wylądowały dziś wieczorem w bazie sił powietrznych Pirkkala, 9 lutego.
Day #7. 2 jets made it to Finland and #HXChallenge. Refueling tankers could not support taking 4 F-35s across the ocean so we sent 2 jets instead. Looking forward to this week’s flying exercises in Finland. https://t.co/IChSd0TERY
— Billie Flynn (@billieflynn) February 9, 2020
Testy i oceny muszą odbywać się w fińskiej przestrzeni powietrznej, aby samolot mógł zostać sprawdzony w zimowych warunkach operacyjnych. Podczas testów zostaną ocenione zdolności samolotu do działania w temperaturach ujemnych, a także w śniegu, gradzie, deszczu i innych warunkach atmosferycznych. Mimo wszystko warto się postarać, bo jak pisze News Now Finland gra toczy się o 10 mld euro, ale lekko nie będzie, myśliwiec trafił już na testy do komory klimatycznej.
Day #5. Ground Hog Day again! Big freeze on the east coast. Check out @thef35 in Climatic Chamber. Jets are good to go but waiting on weather and tankers. Hope to see everyone at #HXChallenge in Finland soon. First class dining menu in cockpit but only self service! Nähdään pian pic.twitter.com/V2nT0dqK4i
— Billie Flynn (@billieflynn) February 7, 2020
Program HX wystartował już w kwietniu 2018 roku, testy mają potrwać prawie do końca lutego, a Finlandia zapowiedziała, że dokona wyboru w 2021 roku. Jak pisze defence24.pl przed uczestnikami wyzwania ciężkie próby, specjalnie przygotowane przez fińskie siły powietrzne (Ilmavoimat). Myśliwce będa musiały się wykazać w zwalczaniu: zagrożeń powietrznych, zagrożeń lądowych, zagrożeń morskich, przeprowadzeniu uderzeń na odległe cele i prowadzeniu działań rozpoznawczych i dozorowych (ISR).
„Mamy to!!”
Przypomnijmy, Departament Stanu i Kongres USA zatwierdziły w zeszłym roku sprzedaż Polsce 32 najnowszych samolotów wojskowych F-35 na sumę 6,5 mld dolarów. Datę zakończenia negocjacji w tej sprawie – styczeń 2020 roku - zapowiadał szef MON Mariusz Błaszczak, który poinformował, że ostatecznie kontrakt będzie wart 4,6 mld dolarów, czyli prawie 2 mld dolarów mniej, niż zakładały wcześniejsze ustalenia.
31 stycznia w Dęblinie podpisano umowę na zakup przez Polskę 32 amerykańskich myśliwców piątej generacji F-35. W uroczystym podpisaniu umowy brał udział prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
💥Mamy to‼️
— PiS Opolskie (@PiS_Opolskie) January 31, 2020
Szef MON @mblaszczak podpisał w Dęblinie umowę na zakup od USA 32 bojowych samolotów #F35!
👏👏👏
pic.twitter.com/1rk8Qbi7lt
„Przystępujemy do rodziny F-35, samolotów najnowszej generacji, samolotów niewykrywalnych dla radarów. To jest wielki dzień dla Rzeczpospolitej, wielki dzień dla lotnictwa” – mówił podczas uroczystości prezydent Duda.
Z kolei premier Mateusz Morawiecki dodał, że modernizacja armii przyspiesza. „Oprócz F-16 na naszym niebie pojawią się wkrótce znakomite myśliwce F-35. To spowoduje, że ten cień rosyjskiej dominacji nad tą częścią Europy, nad Rzeczypospolitą, którego pozbyliśmy się trzydzieści lat temu, będzie coraz dalej odsuwał się od Rzeczypospolitej i będziemy z innymi członkami NATO zdolni do coraz lepszego zapewnienia bezpieczeństwa i pokoju” – podkreślił premier.
F-35 jest myśliwcem nieporównywalnym z żadnym innym. Siłom powietrznym, które nim dysponują, daje wielką przewagę. To jest top of the top, jeśli chodzi o uzbrojenie – zachwalał transakcję Mariusz Błaszczak.
Polska: F-35 bez przetargu, bez offsetu
Jednak polscy obywatele nie do końca podzielają entuzjazm władz, o czym świadczą rezultaty sondażu przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej”. Według badania tylko 14,7% ankietowanych uważa zakup 32 myśliwców F-35 za 4,6 mld dolarów za korzystny dla Polski. Z kolei 31,6% Polaków jest zdania, że jest to zakup korzystny, ale cena, jaką Polska zapłaci za myśliwce jest zbyt wysoka.Zdaniem dwóch trzecich respondentów (33,9%) zakup myśliwców nie jest korzystny dla Polski. Zdania w tej kwestii nie ma 19,8% badanych.
Wątpliwościami co do zakupu amerykańskich maszyn podzielił się z DGP gen. bryg. rez. dr Adam Duda, były szef Inspektoratu Uzbrojenia MON. Ekspert oświadczył, że procedura zakupu myśliwców F-35 i to, w jaki spoósb polskie władze podejmowały decyzję o wyborze właśnie tych samolotów mogą budzić pewne wątpliwości. Według generała, podejmowaniu decyzji o zakupie amerykańskich myśliwców nie towarzyszyło wystarczające informowanie opinii publicznej na temat poszczególnych etapów i procedur, które doprowadziły do decyzji o podpisaniu umowy z USA.
(...) Nie wiemy, na podstawie jakich przesłanek i jakiego kryterium dokonano wyboru samolotów wartych miliardy złotych. (...) Wiemy zbyt mało o procesie podejmowania tej decyzji. Jako podatnicy możemy zobaczyć tylko finalne ogłaszanie decyzji, a nie widzimy sposobu, jak do tego dochodziliśmy. A chodzi o olbrzymie kwoty - uważa gen. Duda.
Niezależny ekspert lotniczy Tomasz Hypki w komentarzu udzielonym dla Sputnika dodał, że jeżeli płaci się z budżetu ogromne kwoty na uzbrojenie kupowane w innym państwie, to należałoby się domagać albo równoważnych zakupów własnego sprzętu, transferu technologii, albo inwestycji kraju dostawcy w przedsiębiorstwa kraju nabywcy sprzętu.
„Polska kupuje w Stanach Zjednoczonych uzbrojenie faktycznie bez offsetu: wydając pieniądze, wspierając przemysł amerykański” – podsumował Hypki.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)