24 lutego Estończycy świętują Dzień Niepodległości. Tego dnia dziennikarze postanowili przypomnieć władzom kraju o ograniczaniu praw pracowników Sputnika.
Wcześniej kierownictwo departamentu policji i straż graniczna kraju wystosowały pod adresem pracowników Sputnika Estonia groźby wszczęcia wobec nich spraw karnych, jeśli do 1 stycznia 2020 roku nie rozwiążą stosunku pracy z główną organizacją. Estońskie władze uzasadniły swoje działania wprowadzonymi przez Unię Europejską 17 marca 2014 roku sankcjami wobec osób fizycznych i prawnych w świetle wydarzeń na Ukrainie. Jednak sankcje UE nie zostały nałożone na MIA „Rossiya Siegodnya”, którego częścią składową jest Sputnik, lecz na dyrektora generalnego agencji Dmitrija Kisieliowa.
„Jesteśmy tu, w Dzień Niepodległości Estonii, żeby raz jeszcze wezwać estońskie MSZ i inne oficjalne organy kraju do reakcji na sytuację z naszymi kolegami z estońskiej redakcji Sputnika. Ich losy bardzo przypominają moje własne doświadczenie, z tą tylko różnicą, że mnie na Ukrainie aresztowano i trzymano za kratkami ponad rok czasu, a kolegom grożą póki co więzieniem. Ten fakt budzi silny niepokój, tym bardziej że dzieje się to na terytorium UE” – zauważył Wyszynski.
Czeryszewa przypomniała natomiast, że Estonia świętuje dziś Dzień Niepodległości.
W rzeczywistości dziś jest żałoba i po niepodległości, i po demokracji, i po wolności słowa. Państwo, które pozbawiło środków do życia własnych obywateli, zmuszając ich do zerwania stosunku pracy z MIA „Rossiya Siegodnya” poprzez grożenie im więzieniem, nie powinno świętować Dnia Niepodległości.
„Państwo europejskie, które pozycjonuje się jako demokratyczne, pozbawiło pracy ponad 30 osób tylko dlatego, że myślą inaczej, tylko dlatego, że nie wpisują się w nurt mainstreamowy” – podkreśliła Czeryszewa.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)