O pozytywnym teście na obecność koronawirusa u wokalisty Tilla Lindemanna poinformowaly dziś media. Wydanie Nordkurier, które cytuje niemiecką gazetę Bild, informowało, że po koncercie w Moskwie 57-letni muzyk wrócił do stolicy Niemiec, gdzie pojawiła się u niego wysoka gorączka. Pracownicy pogotowia zabrali go do kliniki, w której wykonano Lindemannowi test na koronawirusa, który okazał się pozytywny. U wokalisty wykryto także zapalenie płuc.
Tymczasem na oficjalnym profilu grupy w Facebooku pojawiło się oświadczenie z informacją, że test na obecność koronawirusa u wokalisty dał wynik negatywny.„Till Lindemann został hospitalizowany przez lekarza zespołu ostatniej nocy. Till spędził noc na OIOM-ie, a dziś został przeniesiony do innego pokoju, bo czuje się lepiej. Test na koronawirusa był negatywny” - napisano na profilu grupy.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)