Powiedział o tym Sputnikowi deputowany Dumy Państwowej z Krymu Rusłan Balbek.
Wcześniej poinformowano, że Ukraina przeprowadziła testy systemu rakietowego „Neptun”. Pocisk skutecznie uderzył w cel morski w odległości 75 kilometrów od wybrzeża. Oficjalny Kijów wielokrotnie nazywał pocisk manewrujący R-360 „niszczycielem Mostu Krymskiego”.
Balbek podkreślił, że w czasie pandemii koronawirusa Kijów chce odwrócić uwagę obywateli od przestoju gospodarczego.Ukraińcy są dziś oburzeni załamaniem gospodarczym w kraju, a testy nowej broni dadzą obywatelom nowy temat do dyskusji i dumy z potencjału gospodarczego kraju. A to, czy ten pocisk jest niebezpieczny dla Krymu, czy też nie, jest kwestią drugorzędną. Ale ogólnie można być spokojnym o nasz most
- zaznaczył deputowany.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)