Peter Beard zaginał 31 marca. 81-letni mężczyzna podobno cierpiał na zaburzenia pamięci. Jego ciało zostało odkryte przez lokalnego myśliwego w niedzielę w lesie w okolicy miasteczka Montauk w stanie Nowy Jork – poinformowała gazeta.
Ze złamanym sercem otrzymaliśmy potwierdzenie śmierci naszego ukochanego Petera. Umarł tam, gdzie żył: pośród natury – napisała rodzina w oświadczeniu.
W latach 60. Peter Beard pracował w parku narodowym Tsavo w Kenii. Między innymi sfotografował i udokumentował śmierć około 35 tysięcy słoni, co posłużyło jako materiał do jego pierwszej książki „Koniec gry”.
Popularnymi pracami Bearda były kolaże łączące zdjęcia afrykańskich zwierząt z wycinkami z gazet, wysuszonymi liśćmi i owadami, nagrania rozmów telefonicznych, notatki na marginesie i portrety kobiet.Fotograf był przyjacielem wielu znanych artystów - Andy'ego Warhola, Francisa Bacona, Trumana Capote'a, Karen Blixen i Salvadora Daliego.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)