Ana del Valle urodziła się w 1913 roku i w wieku pięciu lat przeżyła „hiszpankę” – epidemię śmiertelnej grypy, która zabiła dziesiątki milionów ludzi. „Wszyscy w jej domu chorowali” – opowiada jej synowa Paqui Sánchez.
Ostatnie osiem lat kobieta spędziła w domu opieki w hiszpańskim mieście Alcala del Valle w prowincji Kadyks. W marcu ona, około 60 sąsiadów i 20 z 22 pracowników zaraziło się koronawirusem SARS-CoV-2.
Władze postanowiły przenieść ich do szpitala w mieście La Linea, który jest lepiej przygotowany do radzenia sobie z COVID-19. Autobus z chorymi staruszkami napotkał na protestujących, pisze gazeta „Euro Weekly News”. Nie chcieli wpuścić go do miasta i próbowali go obrzucić kamieniami, po czym zostali zatrzymani przez policję.
Ana del Valle ciężko przechodziła chorobę i trafiła na oddział intensywnej terapii, ale potem jej stan się poprawił, pisze „The Yucatan Times”. Kilka dni temu została uznana za zdrową i wypisano ją ze szpitala. Została najstarszą mieszkanką Hiszpanii, która pokonała COVID-19.„Lekarze twierdzą, że ma bardzo dobre wyniki, ale trzeba być ostrożnym” – mówi Paqui Sánchez. „Je sama, czasem więcej, czasem mniej. Wychodzi na krótkie spacery ze swoim balkonikiem”.
„Hiszpanka” to masowa epidemia grypy, która miała miejsce w latach 1918-1919. Według naukowców wirusem zaraziło się 550 milionów ludzi, a 50-100 milionów zmarło.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)