„Pozdrawiam was wszystkich, Rzymian i pielgrzymów – pojedynczych wiernych, rodziny i społeczności religijne. Także wasza mała obecność na placu jest znakiem tego, że we Włoszech ostra faza epidemii została przezwyciężona, choć pozostaje konieczność uważnego stosowania obowiązujących norm. Ale uważajcie, nie śpiewajcie jeszcze z okazji zwycięstwa, nie ogłaszajcie go za wcześnie. Nadal trzeba przestrzegać reguł, jakie obowiązują. To są normy, które nam pomagają, aby wirus zniknął” – powiedział papież podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański na placu Świętego Piotra w Watykanie.
Ale niestety w innych krajach, zwłaszcza Ameryki Łacińskiej, wirus dalej pochłania wiele ofiar. W miniony piątek w jednym z krajów umierała jedna osoba na minutę. To straszne. Chcę wyrazić bliskość z ludnością, z chorymi i ich rodzinami oraz ze wszystkimi, którzy się nimi opiekują – podkreślił.
Pod koniec grudnia chińskie władze poinformowały o epidemii zachorowań na zapalenie płuc nieznanego pochodzenia w Wuhan w prowincji Hubei. Patogenem tej choroby jest nowy typ koronawirusa, który Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) 11 lutego nazwała COVID-19.
11 marca WHO podczas konferencji prasowej podała, że epidemię koronawirusa należy już określać mianem pandemii. Według najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa na świecie zarejestrowano już ponad 6,7 mln przypadków zarażenia tym wirusem, zmarło ponad 394 tys. osób.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)