Według Stanowego Biura Śledczego w piątek wieczorem policja otrzymała skargę na mężczyznę, który spał w samochodzie na parkingu w pobliżu restauracji Wendy's. Samochód 27-letniego Raysharda Brooksa stał na podjeździe i uniemożliwiał innym pojazdom dojazd do lokalu.
W wyniku przeprowadzonego testu policja stwierdziła, że Brooks był pijany. Podczas konfliktu z funkcjonariuszami organów ścigania mężczyzna wyrwał jednemu z nich paralizator i próbował uciec, po czym policjant strzelił do niego. Brooks został hospitalizowany, jednak później zmarł w szpitalu.
Po incydencie szefowa policji miasta Atlanta Erika Shields podała się do dymisji.
Jak poinformowała stacja CNN, organy ścigania w Atlancie wykorzystały gaz łzawiący do rozproszenia protestujących. Zaznaczono, że protestujący podpalali samochody, podpalili lokal, obok którego policjant strzelił do Brooksa, wybijali okna i blokowali drogi.Straż pożarna Atlanty jest w gotowości w pobliżu i czeka na możliwość bezpiecznego dotarcia do pożaru w Wendy’s... Restauracja jest całkowicie pochłonięta (przez ogień – red.) i znajduje się w pobliżu stacji benzynowej – czytamy w oświadczeniu lokalnej straży pożarnej w Twitterze.
🚨 #Atlanta Fire units are standing by until they can safely get to the fire burning at Wendy’s (125 University Ave). Restaurant is fully involved and adjacent to a gas station. No reports of anyone inside the location. #AFRD
— Atlanta Fire Rescue (@ATLFireRescue) June 14, 2020
Nie ma informacji o ofiarach w płonącym budynku.
Fire at Wendy's on University Ave in southwest Atlanta raging. A night to remember in Atlanta: Rayshard Brooks shot by an officer, the chief of Atlanta police resigned, and protesters stormed the interstate. Now, fire. #AtlantaShooting #AtlantaProtest pic.twitter.com/Fgjq7jhDiZ
— Ric Garni (@RICGARNI) June 14, 2020
Zabójstwo George’a Floyda
Fala protestów i zamieszek przetoczyła się przez miasta Stanów Zjednoczonych po śmierci George'a Floyda w Minneapolis. W Internecie pojawiło się wideo, w którym policja zakuła Floyda w kajdanki, powaliła go i rzuciło się na niego trzech policjantów, jeden z nich naparł kolanem na szyję zatrzymanego. Floyd na nagraniu kilka razy mówi, że nie może oddychać, a potem cichnie. Zmarł na oddziale intensywnej terapii. Po rozpoczęciu zamieszek zwolniono czterech policjantów, a jeden z nich został oskarżony o zabójstwo.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)