Komentując sprawę w rozmowie z Onetem wiceminister zwrócił uwagę, że nie wie dokładnie o co chodzi w tej sprawie, ale pamięta orzeczenie wydane przez TSUE (z 2018 roku – red.), które pozwoliło na wydanie oskarżonego Polsce. Wiceminister zwrócił się do tamtejszych sędziów z prośbą o zapoznanie się z orzeczeniem sprzed 2 lat. Zasugerował, żeby uważniej przyglądali się problemom we własnym kraju, jako przykład przywołał rodzinę, która uciekła z Holandii do Polski i poprosiła o azyl.
Dlatego zachęcam sędziów holenderskich, żeby zapoznali się z tym orzeczeniem TSUE. Poza tym powinni baczniej chyba przyglądać się temu, co dzieje się w ich kraju, a nie temu, co dzieje się w Polsce. To właśnie z Holandii niedawno uciekła rodzina z dzieckiem, która poprosiła o azyl w Polsce. A z Polski jakoś rodzice z dziećmi nie uciekają - powiedział Wójcik w rozmowie z Onetem.
Jakie obawy mają Holendrzy?
Amsterdamski Sąd Okręgowy wstrzymał się z decyzją o ekstradycji do Polski mężczyzny podejrzanego o przemyt 200 kg narkotyków do Holandii. Powód? Wątpliwości co do niezależności sądów.
Z ustaleń RMF FM wynika, że sąd w Amsterdamie obawia się, że ze względu na zmiany jakie wprowadzono w polskim sądownictwie w ostatnim czasie nie można być pewnym, że polskie sądy są niezależnie od władzy wykonawczej. Chodzi przede wszystkim o tzw. ustawę kagańcową, która dyscyplinuje sędziów.
Ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju Patryk Wachowiec wyjaśnił w komentarzu dla Onetu, że sprawa ma swój początek w 2015 roku, wtedy poznański Sąd Okręgowy wydał Europejski Nakaz Aresztowania (ENA). Wachowiec bardziej szczegółowo odniósł się do przywołanego przez wiceministra Wójcika wyroku TSUE z 2018 roku.
Dlatego zapytał unijny Trybunał Sprawiedliwości, czy w przypadku Polski nie należałoby zawiesić całego systemu ENA i czy należy odmawiać przekazywania podejrzewanych do Polski właśnie ze względu na systemowe zagrożenie dla ich rzetelnego procesu - powiedział Wachowiec.
Jego zdaniem na taki stan rzeczy złożyło się wiele czynników, m. in. ustawa kagańcowa i kontynuowanie orzekania przez Izbę Dyscyplinującą sędziów mimo jasnego krytycznego stanowiska ze strony TSUE. Dlatego Holendrzy mogli uznać, że oskarżony w sprawie jest narażony na pozbawienie prawa do rzetelnego procesu w Polsce. Zdaniem eksperta – to kompromitacja, a wyrok TSUE przychylający się do racji amsterdamskiego sądu oznaczałby, że można nie wydawać Polsce przestępców.
Unijne instytucje krytykują reformę sądownictwa w Polsce
Pod koniec kwietnia na posiedzeniu komisji wolności obywatelskich Parlamentu Europejskiego omówiono kwestię praworządności w Polsce. Szef komisji Juan Fernando Lopez Aguilar zaprezentował raport, w którym skrytykowano Polskę.
Lopez ocenił, że reforma sądownictwa została w Polsce przeprowadzona z pogwałceniem zasad prawa, które są jedną z podstawowych wartości w UE. Jak powiedział z niepokojem obserwuje to, co dzieje się ostatnio w Polsce. Dodał, że przyjęta ustawa kagańcowa uniemożliwia sędziom stosowanie unijnego prawa.
Reforma polskiego systemu sprawiedliwości doprowadziła do upolitycznienia go. Władza wykonawcza zwiększyła dramatycznie swój nacisk na wymiar sprawiedliwości w Polsce - stwierdził komisarz, jego słowa przytacza PAP.
Zarzuty pod adresem Polski sformułował też z ramienia Komisji Europejskiej komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. Jak powiedział z niepokojem obserwuje to, co dzieje się ostatnio w Polsce. Ostrzegł, że Izba Dyscyplinarna musi przestać funkcjonować. Ponadto, zwrócił uwagę, że Trybunał Konstytucyjny nie może kwestionować decyzji TSUE.
#RuleofLaw breakdown in #Poland: Very good report by @JFLopezAguilar inviting ia @EU_Commission to launch infringement actions targeting:
— Laurent Pech (@ProfPech) July 16, 2020
1/ illegally composed/ captured Const Tribunal
2/ sham Extraordinary
Chamber of now captured Sup Court
3/ bogus & @encj_office suspended NCJ https://t.co/XOJyr0BYUp
Poprawek nie popiera także Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, które przyjęło rezolucję krytykująca Polskę za reformę sądownictwa. PACE ubolewa nad tym, że reformy sądownictwa w różnych aspektach są sprzeczne z normami europejskimi i standardami, dlatego że „podkopują i wyrządzają dużą szkodę niezawisłości systemu sądownictwa i nadrzędności prawa w Polsce”. Zdaniem autorów rezolucji reformy w Polsce sprawiają, że system sądowniczy kraju może być obiektem ingerencji i kontroli ze strony władzy wykonawczej.
Stanowisko Polski
Obecny na obradach komisji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie zgodził się z postawionymi zarzutami. Jak powiedział, krytyka pod adresem Polski jest niesprawiedliwa i nieprawdziwa. - Polska nie ma problemu z praworządnością i demokracją - podkreślił i dodał, że reforma ma na celu zapewnienie odpowiednich standardów i profesjonalizmu w polskim sądownictwie. Stwierdził, że reformy były konieczne i są zgodne z polską Konstytucją. Jego zdaniem podjęte działania jak najbardziej odpowiadają europejskim wartościom.
Prezydent Andrzej Duda podpisał 4 lutego nowelizację dotyczącą ustaw sądowych, m.in. Prawa o ustroju sądów powszechnych i Ustawy o Sądzie Najwyższym.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)