Z oświadczeniem tym polityk zwrócił się do lekarzy zgromadzonych przed budynkiem ministerstwa. Według Karanika 158 osób nadal przebywa w szpitalach, trzy mają poważne obrażenia.
Stwierdził również, że nie ma informacji o zaginięciu 83 osób.
Lekarze domagają się wpuszczenia ich na teren Ośrodka Izolacji Przestępców i Aresztu Śledczego w celu zbadania zatrzymanych demonstrantów i rozwiązania problemu ich hospitalizacji.Przypomnijmy, po wyborach prezydenckich, które odbyły się 9 sierpnia, na Białorusi rozpoczęły się masowe protesty. Ludzie wychodzą na ulice, wyrażając swój sprzeciw wobec nieuczciwych ich zdaniem wyborów i niezgodnych z rzeczywistością wyników głosowania.
Białoruska CKW 14 sierpnia podała oficjalne wyniki wyborów, zgodnie z którymi urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka zdobył 80,1% głosów, opozycyjna kandydatka Swietłana Cichanouska zdobyła 10,12%.
Przedstawiciele Unii Europejskiej oraz USA oświadczyli, że nie uznają wyborów prezydenckich za uczciwe i apelują do białoruskich władz o ponowne przeprowadzenie głosowania.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)