„Dziś 17 krajów uczestniczących w programie, w tym Stany Zjednoczone, uruchamiają "mechanizm moskiewski" OBWE w celu utworzenia niezależnej komisji ekspertów do zbadania doniesień o poważnych naruszeniach praw człowieka, w tym sfałszowania wyborów i znaczących przeszkodach dla wolności słowa i prawa do pokojowych zgromadzeń na Białorusi. Wzywamy białoruskie władze do współpracy z misją” – czytamy w komunikacie prasowym amerykańskiej misji.
Protesty na Białorusi po wyborach prezydenckich
Później organy ścigania przestały rozganiać wiece i używać siły oraz specjalnego sprzętu. Według oficjalnych danych w pierwszych dniach zatrzymano ponad 6,7 tysiąca osób. Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych kraju, podczas zamieszek rannych zostało kilkaset osób, w tym ponad 130 funkcjonariuszy organów ścigania. Władze oficjalnie potwierdziły śmierć trzech demonstrantów.
Od ponad miesiąca trwają akcje protestacyjne w różnych miastach Białorusi – zarówno w dni powszednie, jak i w weekendy. Odbywają się też wiece zwolenników Łukaszenki.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)