Przypomnijmy, wcześniej bułgarskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że rozważa kwestię pozyskania kolejnych ośmiu myśliwców, a koncern Lockheed Martin poinformował, że jest gotowy dostarczyć nowe samoloty wraz z już zamówionymi, pod warunkiem, że zostaną zamówione w ciągu roku.
Według Petrowa taka propozycja pociąga za sobą pytanie, gdzie przechowywać dodatkowe maszyny i kto będzie nimi latał. Przypomniał, że w tej chwili budowa infrastruktury dla pierwszych ośmiu maszyn dopiero się rozpoczyna. Zauważył, że obecnie brakuje personelu pokładowego.
Jeśli będzie 16 F-16, trzeba będzie wziąć więcej pilotów, ale gdzie będą szkoleni? Nie możemy ich szkolić w Bułgarii, bo teraz nie mamy wyszkolonych instruktorów – powiedział Petrow na antenie Bułgarskiego Radia.
Wyraził pogląd, że zakup pełnej eskadry 16 myśliwców to ważna decyzja, którą należy rozważyć.
„Nowy dowódca Sił Powietrznych zdradził dziś Siły Powietrzne Bułgarii! Pozwolił sobie także wystąpić przeciwko własnemu rządowi. Wojskowy nie może sprzeciwić się władzy wykonawczej” – stwierdziła organizacja, zauważając, że można negocjować dodatkowe szkolenie w Stanach Zjednoczonych, a pierwsi tacy piloci mogą samodzielnie szkolić innych swoich kolegów.
Dimitar Petrow objął stanowisko dowódcy Sił Powietrznych całkiem niedawno, wcześniej był dowódcą bazy lotniczej „Graf Ignatiewo”.
Prezydent Rumen Radew, który kierował Siłami Powietrznymi do 2016 roku, wielokrotnie krytykował procedurę zakupu amerykańskich myśliwców i zwracał uwagę na to, że rząd, chcąc obniżyć koszty transakcji, zrezygnował z ważnej broni. Prezydent określił procedurę wyboru między amerykańskim F-16, włoskim Eurofighter i szwedzkim Gripenem w 2018 roku jako triumf lobbingu.Pierwszych osiem myśliwców kosztowało Bułgarię 1,26 miliarda dolarów. Samoloty zostaną dostarczone w 2023 i 2024 roku. Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych minister obrony Bułgarii Krasimir Karakaczanow zgodził się na możliwość opłaty za kolejne zakupy w ratach, a nie w jednej płatności, jak w przypadku pierwszej partii myśliwców.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)