Jak pisze periodyk, dyrektor finansowy firmy Joseph Wolk poinformował, że niezależna komisja bada obecnie „niewyjaśnioną chorobę”, z powodu której zostały wstrzymane testy. Wyraził również nadzieję, że badania zostały przerwane tylko na kilka dni.
Według danych gazeta koncern nie wie, czy ochotnik otrzymał szczepionkę eksperymentalną czy też placebo.
Wczoraj poinformowano, że amerykański koncern Johnson & Johnson wstrzymał końcowy etap testów szczepionki przeciwko koronawirusowi z powodu nieznanej choroby, wykrytej u jednego z uczestników – poinformowano w oświadczeniu na oficjalnej stronie firmy.
Jak podano wcześniej, firma Johnson & Johnson 23 września zaczęła trzeci etap testów szczepionki. Jak poinformowano, na tym etapie weźmie w nich udział do 60 tys. ochotników z Argentyny, Brazylii, Kolumbii, Meksyku, Peru, Stanów Zjednoczonych, Chile i RPA.W czasie badań zostanie sprawdzone bezpieczeństwo i skuteczność jednej dawki szczepionki w porównaniu do placebo w celu walki z COVID-19. Firma planuje, że pierwsza partia preparatu będzie dostępna na początku przyszłego roku.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)